Dylematy
Data dodania: 2014-11-05
I cóż do tej pory budowa szła bez problemów z wyborami i nadszedł ten czas. Ojoj mam dylemat w kwestii dachówki i do tego dobrania odpowiedniego koloru ram okiennych. Ja skłaniam się do dachówki roben trentino
a mąż do tobago .
U nas w około to tylko wszystkie dachy albo kasztanowe albo czarne a taka wiśnia na pewno fajnie by się prezentowała no ale nie wiem. No i teraz okna do wiśni fajnie pasowałby mahoń
a mężowi bardziej złoty dąb.
I znowu historia się powtarza złoty dąb jest w każdym domu naokoło nas.
Sama już mam mętlik w głowie kolor elewacji ma być jasny krem. Co Wam lepiej się podoba które zestawienie doradźcie bo dachówkę już należałoby zamówić
a mąż do tobago .
U nas w około to tylko wszystkie dachy albo kasztanowe albo czarne a taka wiśnia na pewno fajnie by się prezentowała no ale nie wiem. No i teraz okna do wiśni fajnie pasowałby mahoń
a mężowi bardziej złoty dąb.
I znowu historia się powtarza złoty dąb jest w każdym domu naokoło nas.
Sama już mam mętlik w głowie kolor elewacji ma być jasny krem. Co Wam lepiej się podoba które zestawienie doradźcie bo dachówkę już należałoby zamówić