Zalewmy
Data dodania: 2014-09-01
Dzisiaj wjechał ciężki sprzęt na naszą budowę i zaczęło się zalewanie ław. Panowie uwinęli się ekspresem mąż zalewał szwagier wyrównywał a Pan operator spokojniutko bawił się pilotem. Udało się że nie padało z nieba bo tego bałam się najbardziej .
I żeby tradycji stało się zadość pieniążki na wejściu i na południowym rogu domu.
I żeby tradycji stało się zadość pieniążki na wejściu i na południowym rogu domu.